2014 – Ocypel

Jak ten czas leci… Kolejny Rajd do Ocypla (czyżby 10-ty?…) przeszedł już do historii…

Jurek jak zwykle zorganizował wszystko perfekcyjnie. W tym roku kalendarz był łaskawy i na upartego moglibyśmy bawić się 5 dni 🙂

Zaczęliśmy w sobotę wieczorem, tradycyjnymi turystycznymi śpiewami.

Ocypel_2014_037-Resizer-1200Q75

Pewnym odstępstwem był jeleń, dzik i gęś, serwowane już tego dnia 🙂

Ocypel_2014_032-Resizer-1200Q75

Nie ma zmiłuj i rano, po śniadaniu, wyruszyliśmy na trasy. Piszę w liczbie mnogiej, ponieważ część osób tradycyjnie pojechała na rowerach…

… a 24 dzielnych rowerzystów przesiadło się na… kajaki! Wdą pokonaliśmy całe 13 km!

Ocypel_2014_070-Resizer-1200Q75

Po prostu DZICZ! Dzikie świnie to nam z ręki jadły! 🙂

Ocypel_2014_075-Resizer-1200Q75

Po dopłynięciu (i dojechaniu) do Wdeckiego Młyna było ognisko (rozpalone z niemałym trudem), bigos, kiełbaski, śledziki, wędlinki, serki i mnóstwo innego dobra 🙂

Ocypel_2014_103-Resizer-1200Q75

A potem był RAJD NOCNY! Jakoś przecież trzeba było wrócić do Ocypla!

Ocypel_2014_122-Resizer-1200Q75

cdn.

Scroll to Top